• Mobilność długoterminowa w Madeconii Północnej oraz w Hiszpanii

        • W Zespole Szkół im. prof. Franciszka Leji w Grodzisku Górnym od kilku lat realizowane są projekty Erasmus+. Szkoła uzyskała akredytację na lata 2021-2027, dzięki której nauczyciele i uczniowie rozwijają swoją wiedzę i umiejętności. Ci ostatni doskonale realizują się w mobilnościach długoterminowych. Warto wspomnieć, że uczniowie mogą spędzić za granicą od 30 do 365 dni. W tym roku odbyły się one na przełomie stycznia i lutego. Miejscem docelowym była Macedonia Północna i Hiszpania. Do Macedonii pojechała Julia Daź i Amelia Czupich - uczennice kl. VIII a i VIII b. Dziewczynki tak wspominają swój miesięczny pobyt… “Wylądowałyśmy w Skopje - stolicy Macedonii. W Veles każda z nas zamieszkała u “swojej” rodziny. Miałyśmy przyjemność zamieszkać w rodzinie Julijany i Manji. Dni mijały, a my poznawałyśmy ich codzienne życie, obowiązki, próbowałyśmy rozmawiać. Bariera językowa niekiedy wprawiała nas w zakłopotanie, ale też była przyczyną wielu śmiesznych sytuacji. W wolnych chwilach zwiedzałyśmy najbliższą okolicę. Dużo czasu spędzałyśmy w szkole. w czasie lekcji panowała miła atmosfera, poznawałyśmy historię, tradycje i kulturę kraju. Wszędzie posługiwałyśmy się językiem angielskim, który na ten miesiąc stał się nieodzowny w porozumiewaniu się. Udział w różnych zajęciach był nowym i ciekawym doświadczeniem. Między innymi grałyśmy w siatkówkę i pomagałyśmy najmłodszym uczniom w szkole. Pobyt umożliwił nam zawarcie nowych znajomości, poznanie kultury kraju. Jesteśmy przekonane, że kontakt z naszymi nowymi przyjaciółmi będzie długi i trwały. Bardzo miło wspominamy ten czas. Zachęcamy wszystkich uczniów do wzięcia udziału w tego typu programach, ponieważ uczą one tolerancji i samodzielności, są okazją do podejmowania nowych wyzwań”. Druga mobilność długoterminowa odbyła się w Hiszpanii. Wzięły w niej udział również dwie uczennice z kl. VIII a- Oliwia Skitał i Maja Sarzyńska. One też chętnie dzieliły się swoimi wrażeniami… “W Hiszpanii swoją przygodę rozpoczęłyśmy od poznania naszych tymczasowych rodzin. Okazali się bardzo sympatycznymi ludźmi. Nasze dni w nowym domu mijały szybko i w przyjaznej atmosferze. Poznałyśmy rodziny Carlotty i Alana, pomagałyśmy im w drobnych pracach domowych. Łatwo nawiązałyśmy z naszymi rówieśnikami i ich rodzinami dobre relacje. Szkoła, w której odbywały się lekcje znajduje się w Alcala de Henares. Jest to katolicka szkoła Sagrado Corazon De Jesus, gdzie spędzałyśmy siedem godzin dziennie. Nauka bardzo nam się podobała. Łatwo zaaklimatyzowałyśmy się w klasie, język angielski z dnia na dzień był prostszy. Najciekawsza jednak okazała się przerwa, bo trwała aż 30 minut. Wtedy było naprawdę głośno. Zajęcia były interesujące. Poznawałyśmy kulturę, zwyczaje i tradycje tego hiszpańskiego zakątka. Teraz z perspektywy czasu jesteśmy bardziej świadome. Zrozumiałyśmy, że naprawdę warto się uczyć, a taki wyjazd chętnie powtórzymy…” Uczennice w przygotowanej przez siebie prezentacji multimedialnej podzieliły się swoimi wrażeniami z pobytu z całą społecznością szkolną. Wzbudziły wśród uczniów zainteresowanie wyjazdami i poznawaniem krajów europejskich.